Sesja ślubna w Bieszczadach | Połonina Caryńska
To był naprawdę piękny i baaardzo słoneczny dzień. Pojechałam w Bieszczady dzień wcześniej, żeby złapać chwilę dla siebie i odetchnąć po ciężkich tygodniach pracy i intensywnych przygotowaniach do swojego ślubu i wesela. Ola i Kuba dojechali do mnie następnego dnia. Poszliśmy razem na spacer, zjedliśmy obiad, wypiliśmy kawkę. Po południu spakowaliśmy wszystkie nasze toboły, czyt.: […]